Gdzie na grzyby w Beskidach?

Wysokie temperatury i opady deszczu spowodowały, że w Beskidach jest zatrzęsienie grzybów. Zwłaszcza tych szlachetnych. Wybierając się do lasu należy się zaopatrzyć w ogromne kosze wiklinowe, bo jest co zbierać. Wcale nie przesadzam. Spójrzmy na zdjęcie. Prawda, że piękne te grzybki i szkoda by je było zostawić w lesie?










Trzeba jednak bardzo uważać, aby się nie pomylić i nie nazbierać grzybów trujących. Konsekwencje pomyłki mogą być tragiczne. Szczególnie niebezpieczne są muchomory sromotnikowe. Spożycie ich grozi zatruciem lub nawet śmiercią. Najlepiej w ogóle nie zbierać grzybów z blaszkami pod kapeluszem, a nasze zbiory warto dać do sprawdzenia osobie dobrze znającej się na grzybach. A potem wystarczy przetworzyć i jeść. Smacznego!

Takie smakowite okazy można znaleźć w Beskidach np. w okolicy Szczyrku i Wisły-- tak było w lipcu i sierpniu


Komentarze

  1. Różo, aż trudno uwierzyć. takie zbiory? Serce się śmieje na widok pięknych okazów.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękne zbiory ale mojej siostry pozwoliła się pochwalić mi było nawet żal okazy niesamowite serdeczności pozdrawiam

      Usuń
  2. Uśmiechnęłam się widząc tyle grzybków... Wspaniałe zbiory...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak bym chciała nazbierać osobiście tych piękności serdecznie pozdrawiam

      Usuń
  3. Cudne zdjęcia i piękne okazy. Aż tu u mnie czuć zapach ściółki leśnej. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam i dziękuje za odwiedziny mnie aż kręci żeby pójść na grzyby bo bardzo lubię zbierać może jeszcze się doczekam na razie prezentuje zbiór siostry serdecznie pozdrawiam

      Usuń
  4. Tylko pogratulować takich wspaniałych zbiorów. Zastanawiają mnie te borowiki z czerwonymi nóżkami, bo zawsze uczono mnie, że to mogą być borowiki szatańskie.
    Nawet nie wiem, czy w moich borach Dolnośląskich też już są grzyby. Trzeba pojechać i się przekonać.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj Aniu!
    Gratulacje to należą się mojej siostrze (za jej pozwoleniem się chwalę) a te borowiki z czerwonymi nóżkami muszą jak ich dotkniesz zfioletowieć (wyglądać jak atrament)to na pewno są dobre i drugi warunek że kapelusz nie może być żóltawy lub biały czy kremowy TYLKO brązowy.Chętnie bym poszła na grzyby mogłabym cały dzień spędzić w lesie serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne zbiory!
    Ja na grzyby nie chodzę w ogóle.
    Nie dlatego, że nie lubię grzybów, tylko dlatego, że nie mam zmysłu orientacji. Dla mnie wszystkie drzewa są okrągłe i wszystkie dróżki jednakowe.
    W lesie zginęłam raz w życiu i więcej już nie chcę.
    Ta przyjemność niestety mnie omija.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedno potknięcie (zgubienie się)nie oznacza końca tym bardziej wnioskuję ze lubisz zbierać grzyby (sama w nieznanym mi lesie też mnie nie pociąga)chociaż sama lubię wędrówki po lesie a jeszcze do tego spotkanie z grzybkami to moje największe hobby.Wybraliśmy sie w piątek z przyjaciółmi w opolskie i relację przedstawiłam w fotografiach miłego weekendu pozdrawiam

      Usuń
  7. U nas nie ma grzybów i chyba nie będzie, bo cały czas jest susza. Bardzo chętnie nazbierałabym koszyk prawdziwków, bo tych grzybków nie widziałam u nas chyba nigdy. U nas są podgrzybki i je najbardziej lubimy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj ja pierwszy raz w tym roku byłam na grzybach w piątek i moje zdziwienie było ogromne zabrali mnie znajomi w opolskie i nazbierałam dużo grzybów(a myslałam że jest sucho )były prawdziwki,podgrzybki kozaki i jeszcze sie organizujemy chcemy pojechać w przyszłym tygodniu.Bardzo chętnie posłałabym Ci prawdziwków chyba że suszone (bo świeże ni wytrzymią więcej niz 5godzin)są piękne dla oka i zapachu i smaku ale krótko terminowe,podobnie lubie podgrzybki można je przetworzyć na wszystkie rodzaje i smaki kulinarne serdecznie pozdrawiam milego weekendu

      Usuń
  8. Wspaniałe okazy. Na Warmii jest wysyp, więc pewnie wybiorę się na grzybki w najbliższy weekend. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbyszku byłam w piątek ze znajomymi w opolskim i tez uzbierałam coś grzybków chyba też byl wysyp serdecznie pozdrawiam

      Usuń
  9. Wspaniałe! Bardzo jestem ciekawa co z nich przygotowaliście? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Manitis to grzybki mojej siostry ja byłam w piątek i już nie zazdroszczę bo nazbierałam dużo grzybków relacja na blogu O wszystkim
      http://pamietnikg.bloog.pl zapraszam na bloga
      z piatkowego zbioru 13.09.coś ususzyłam(prawdziwki-borowiki)
      kanie dałam do jajka i panierki (pyszne schabowe)
      resztę przegotowałam z solą i dałam do zamrażalki
      serdecznie pozdrawiam miłego weekendu

      Usuń
  10. Ten nastrojowy zegar z jesiennymi listkami jest fantastyczny!
    Bardzo pogodnego weekendu życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dziękuję cudownego weekendu pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz